Czy jednak bolszewicy nie bardziej od Polaków pragnęli ocalenia płockiego mostu? Pochód za Wisłę! Skoro nie w okolicach odległej stąd Nieszawy, ani w Warszawie czy w jej najbliższym sąsiedztwie, ani nie we Włocławku miało się spełnić owo rewolucyjne zawołanie... A czas nieubłaganie uciekał. Więc tutaj, w Płocku...albo nigdzie! (...) Fragmenty