Od kiedy sięgam pamięcią, w moim życiu był przysłowiowy Azor i przysłowiowy Mruczek. Nie wyobrażam sobie domu bez zwierzęcia, więc aktualnie jestem opiekunem psa oraz czterech kotów. Fantastycznie jest obserwować ich zachowania, zabawy, hierarchię podczas posiłków, jak się szykują do snu i jak sobie układają relację w stadzie, w którym wszyscy żyj... Recenzja książki Tajemnice świata kotów