Po co nam wolność? Czy możemy przemilczeć Boga? Jesteśmy tokarzami wątpliwości? Wymierające słowa, katastrofa myślenia, przestrogi kassandryczne. Niezwykły diariusz intelektualny Eliasa Canettiego, który podąża za najznamienitszymi mistrzami myślenia zwięzłego, pisania aforystycznego: Montaigne`m, Schopenhauerem, Lichtenbergiem, Wittgensteinem, ale także Czuang-tse czy Jacobem Burckhardtem.
Canetti przestrzega przed ludzką masą, przed jej bezmyślnością, zmusza do samotnego trudu zrozumienia, każe nam stanąć świadomie wobec śmierci. Zachęca do myślenia "poczynającego się od tysiąca punktów, nie od jednego". Każe zabierać głos, ale równocześnie doceniać wagę milczenia. Stawia nas przed wyborem: Pisać sztyletem czy oddechem? Zbliża nas do tajemnicy, zaprasza w podróż poszukującą "Nikomu nieznanego tajemnego serca zegara".
"Jak mogę się nudzić, dopóki znam słowa?" - zapytuje Canetti samego siebie. A my wraz z odczytaniem każdej kolejnej karty "Tajemnego serca zegara" rozumiemy go co raz lepiej. I milczymy, zaproszeni tą lekturą do myślenia. Do zastanowienia się, jak można myśleć. (Roman Kurkiewicz )
Canetti przestrzega przed ludzką masą, przed jej bezmyślnością, zmusza do samotnego trudu zrozumienia, każe nam stanąć świadomie wobec śmierci. Zachęca do myślenia "poczynającego się od tysiąca punktów, nie od jednego". Każe zabierać głos, ale równocześnie doceniać wagę milczenia. Stawia nas przed wyborem: Pisać sztyletem czy oddechem? Zbliża nas do tajemnicy, zaprasza w podróż poszukującą "Nikomu nieznanego tajemnego serca zegara".
"Jak mogę się nudzić, dopóki znam słowa?" - zapytuje Canetti samego siebie. A my wraz z odczytaniem każdej kolejnej karty "Tajemnego serca zegara" rozumiemy go co raz lepiej. I milczymy, zaproszeni tą lekturą do myślenia. Do zastanowienia się, jak można myśleć. (Roman Kurkiewicz )