"Ta, która stała się słońcem" to książka, nad którą bardzo długo się zastanawiałam. Nie wiem dlaczego, ale miałam wątpliwości co do tego czy mi się spodoba i chyba właśnie dlatego podchodziłam do niej jak do jeża. Ale zanim przejdę do swojej opinii chciałabym zacząć od początku, czyli od przybliżenia fabuły. W powyższej historii poznajemy bohater... Recenzja książki Ta, która stała się słońcem
Wielkość. Oto przeznaczenie Zhu. Może dotrzeć do niej jedynie przybierając maskę. Kradnąc imię i płeć swojego nieżyjącego brata, Chongby, Zhu idzie w świat zasłużyć na potęgę i chwałę. Trawi ją wyjątkowo potężny ogień - ogień żądzy. A jest to żądza właśnie wielkości, tak wielka, że potrafi przenosić góry. Czy motyw chińskiej dziewczyny przybieraj... Recenzja książki Ta, która stała się słońcem
Książki mają to do siebie, że nas czegoś uczą lub coś nam uświadamiają. W tej poznacie inną kulturą, napotkacie wiele przeszkód, zamienicie się rolami, wytrwacie w tym postanowieniu i stawicie czoła niezliczonym walką, z czego każda będzie niosła za sobą widmo porażki. Sięgnęłam po nią przez wzgląd na azjatycką zawartą w środku. Skojarzyło mi ... Recenzja książki Ta, która stała się słońcem
Powieść "Ta, która stała się Słońcem" początkowo zaciekawiła mnie opisem oraz postacią Shelley Parker-Chan. Jak na razie jedyną autorką fantasy, pochodzącą z Azji, której książkę przeczytałem była Rebecca Kuang, której "Trylogia Wojen Makowych" jest po prostu genialna. Do tego, tak jak w przypadku Kuang, ta książka również jest debiutem literackim... Recenzja książki Ta, która stała się słońcem
Czy przeznaczenie człowieka jest niezmiennym, dawno zapisanym i absolutnie pewnym...? Być może jednak przeznaczenie jest tylko jedną z możliwych dróg, którą możemy, ale wcale nie musimy podążać. A co jeśli przeznaczenie jest niczym więcej, aniżeli naszą imaginacją pragnień, marzeń i lęków, które spełnienie - lub nie, łatwiej jest nam tłumaczyć ow... Recenzja książki Ta, która stała się słońcem