Niewielu z nas na co dzień myśli o tym, jaki może być związek między ideami filozoficznymi a zmianami kulturowymi zachodzącymi w całym społeczeństwie. Tymczasem takie teoretyczne założenia zawsze wpływają na nasze życie – i to w sposób niezwykle istotny, choć dla wielu niezauważalny.
Autor tej publikacji wyjaśnia czytelnikom, dlaczego współcześnie co chwilę dochodzi do ostrych konfliktów pomiędzy zachowaniami mającymi zapewnić skuteczność polityczną a postawami etycznymi. Pokazuje, w jaki sposób uczestniczenie w demokracji rozumianej jako prawo do świadomego wyboru zostaje zastąpione decyzjami ukształtowanymi przez wzmagającą się siłę marketingowego przekazu i emocjonalnych zachowań społecznych. Rzeczowo tłumaczy, jak podsuwane nam przez media popkulturowe ersatze wiary pogłębiają nasze zagubienie, przez co coraz szybciej tracimy źródła naszej siły i żywotności, wpadając często w depresję. Przekonuje, że postępująca sekularyzacja świata zachodniego, promowanie ateistycznych form realizowania swego człowieczeństwa, poszukiwanie pozbawionych transcendencji uzasadnień sensu ludzkiego życia to podstawowe przejawy głębokich zmian cywilizacyjnych, których jesteśmy świadkami. Bardzo poważnym problemem jest przy tym kondycja edukacji, szczególnie wyższej, i sytuacja uniwersytetów, które powinny być gwarantem żywej kultury.
Przedmiotem naszych dylematów – nawet w erze cyfryzacji i kolejnego przełomu technologicznego – jest przecież ostatecznie człowieczeństwo, zwłaszcza nasza przyszłość, a to domena nauk humanistycznych. Warto sobie zdać sprawę, że bez postawienia pytań o istotę antropologicznych koncepcji w etyce i polityce oraz relacji między prawem a moralną odpowiedzialnością za własne wybory nie można dziś dyskutować o przyszłości cywilizacji. Kto chce poznać odpowiedź na pytanie, jaka jest najlepsza droga wyjścia z tego wielkiego kryzysu, powinien koniecznie sięgnąć po tę książkę.