Książka ta to niezły klin w narracji „szczepionki zbawieniem dla świata”. Wprowadza niezłe zamieszanie. Bardzo zresztą potrzebne. Bo tych rzeczy, które ktoś zebrał tutaj, nie dowiecie się ani od lekarza ani od studenta medycyny, ani tym bardziej od farmaceutów, ani (to chyba najoczywistsza ze wszystkich oczywistości) od rządów, zważywszy na to, ja... Recenzja książki Szczepienia. Niebezpieczne, ukrywane fakty