Pierwsza wiadomość przyszła prawie równocześnie do Reutera i AP i była bardzo krótka. Kwiecistość stylu nie pozostawiała żadnych wątpliwości: „Mury siedliska antychrysta wciąż stoją. Zlekceważono moj...
Od razu spodobał mi się tytuł ;) Książka makabryczna i bardzo brutalna, ale to nic dziwnego w tego rodzaju literaturze.