Książka zajmuje się nieco wstydliwą sprawą masowego pisania donosów do władz niemieckich podczas okupacji. Niestety, zachowało się bardzo niewiele źródeł, autorka, dysponowała jedynie około 250 anonimowymi donosami z lat 1940-1941, które odnaleziono w polskich archiwach. Jak się tam znalazły? Nie wiadomo. Jest to pierwszy tego rodzaju zbiór odkryt... Recenzja książki Szanowny panie gistapo