Robi babcia Kaja szal dla Mikołaja.
Jedno oczko, drugie, trzecie, babuleńka plecie, plecie.
Rośnie szalik rośnie i mruczy radośnie:
- Już wkrótce gość święty, przyniesie prezenty.
Jedno oczko, drugie, trzecie, babuleńka plecie, plecie.
Rośnie szalik rośnie i mruczy radośnie:
- Już wkrótce gość święty, przyniesie prezenty.