Z zamysłem wstawiłam tylko część opisu :) Pozornie nie porywająca historia, porwie nas w przygodę, którą naprawdę świetnie się czyta. Pozornie znudzony człowiek, okaże się bohaterem na medal. W pierwszym rzucie w ogóle na myśl przyszły mi pierwsze sceny z filmu animowanego „Zaginiona Atlantyda” i nie wiem czemu, ale jakoś tak głównego bohatera uto... Recenzja książki Synowie Światłości