Popularny historyk amerykański i wydawca pism św. Franciszka z Asyżu proponuje nam nowe i niezwykle intrygujące spojrzenie na tego średniowiecznego świętego, którego głęboka wiara i niekonwencjonalna mądrość w ciągu zaledwie czternastu lat (1205–1219) tak bardzo odmieniła Kościół. Spojrzenie wolne od przesłodzonego obrazu Franciszka spędzającego czas w ogrodzie pośród kwiatów, koników polnych i rozśpiewanego ptactwa. Nie na tym bowiem polegała wielkość tego bezkompromisowego świadka Ewangelii i nie z tego wziął się jego wpływ, jaki odczuwamy do dziś, zwłaszcza w perspektywie obecnego pontyfikatu.