...to patrzy w inną stronę. Pamiętam, kiedy czytałam w liceum literaturę obozową, jak mną to wstrząsnęło. To, że ludzie są zdolni do takich rzeczy. I że potrafią takie rzeczy nie tylko przeżyć, ale i o nich opowiedzieć. Pamiętam, że kiedyś na języku polskim - chyba przy omawianiu Nałkowskiej - padło stwierdzenie, że te teksty, świadectwa i opowia... Recenzja książki Świetlana Droga. Obóz koncentracyjny w Doniecku