Ostatnia część trylogii “Powroty w tonacji sci-fi”. Jest rok 2060. Jack Kowalsky jest już od dawna na emeryturze, mieszka razem z synem i z ośmioletnią wnuczką (tytułową Stef) w swoim rodzinnym domu na Mazurach. Stefcia jest otoczona miłością, chodzi do szkoły i powinna być szczęśliwa... jednak rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Pod wpływem zdarzeń z przeszłości w jej psychice ujawniają się zdolności, których dziewczynka nie umie kontrolować. Jej życie stopniowo zamienia się w koszmar, a z bezmiaru cierpienia możliwe jest tylko jedno wyjście - tylko jedna, dramatyczna droga ucieczki.