Pony po zmianie szkoły postanawia nie rzucać się w oczy. Po ogłoszeniu że jest osobą transpłciową, ma nadzieję na lepszy start w nowym miejscu gdzie nikt go nie zna.
Georgia jest cheerleaderką w liceum Hillcrest High. Postanowiła dać sobie spokój z chłopakami i ostatnią klasę przejść bez złamanego serca. Nie spodziewała się, że wpadnę w oko nowemu chłopakowi.
Pony walczy ze sobą. Z jednej strony chce się zbliżyć do dziewczyny ale z drugiej ukrywa swoją transpłciowość.
Georgia postanowiła trzymać się z dala od chłopców,tylko co w sytuacji gdy między nimi zaiskrzyło?
💙💙💙💙💙💙
Za co lubicie literaturę młodzieżową? A może są wśród was osoby które nie przepadają za tym gatunkiem? Osobiście bardzo lubię i staram się często po nie sięgać.
"Stay Gold" miałam w planach od dłuższego czasu. Była dodana na Legimi i czekała sobie na lepsze czasy. W Końcu się doczekała. Żałuję , że tak późno po nią sięgnęłam. Ta książka wywołała we mnie masę różnorodnych emocji. Były momenty ,że uśmiechałam się pod nosem ale również chwilę rozczulające i chwytające za serce. Faktem jest że ta książka nie jest dla każdego. Nie jest ze względu na swoją tematykę czyli osoby transpłciowe i codzienne zmaganie się ze społecznością o swoje prawa. Nigdy nie rozumiałam dyskryminacji,hejtu na te osoby. Nie różnią się od nas niczym. Może tylko tym że nie są szczęśliwe we własnym ciele. Dlaczego mamy odbierać możliwość szansy na zmianę siebie i swojego życia? Nie zawsze jest kolorowo. Nie zawsze jest łatwo. Jednak mocna postawa naszego głównego bohatera pokazuje nam że warto walczyć o swój los nawet kosztem krzywych spojrzeń. Pouczająca powieść o szukaniu samego siebie, o szukaniu miłości i akceptacji.
Gorąco polecam wam tą powieść jednak podkreślam, że ta powieść nie jest dla wszystkich.