Książkę Wadima Kożynowa wyróżnia niezwykły sposób oceniania wydarzeń oraz zaskakujące wnioski. Największym walorem jego rozważań jest historyczny obiektywizm, a także ukazywanie mało znanych faktów, często przeczących powszechnym wyobrażeniom: - na początku 1917 roku, wbrew temu, co zwykle sądzimy, w Piotrogrodzie nie było wpływowych bolszewików! Dopiero Niemcy przewozili ich pociągiem ze Szwajcarii do Finlandii, by od środka rozbijali państwo cara; - podczas przewrotu październikowego nie było wielu ofiar w ludziach, za to w późniejszych latach ofiary bolszewickich represji zaczęto liczyć w milionach.