Jürgen ma nadzieję, że Hjørdis wróci razem z nim do Norwegii. Dlatego gdy dowiaduje się, że matka jest poszukiwana przez Interpol i nie może opuścić Czechosłowacji, czuje żal i rozgoryczenie. Chłopak odmawia spotkania z nią, twierdząc, że nie da rady przeżyć kolejnego rozstania. Tymczasem Hjørdis postanawia za wszelką cenę dostać się do Pragi, by zobaczyć wreszcie syna i wytłumaczyć mu, że nie jest niczemu winna. Udaje jej się zatrzymać Jürgena tuż przed jego wylotem do domu. Kristin zbiera się w końcu na odwagę i wyznaje Hjørdis, że jej ukochany brat nie żyje od 1946 roku.