Żyjemy obecnie w wielu różnych światach, przemieszczając się między nimi z wzrastającą swobodą. W niektórych udaje się nam zostawić ślad swojej bytności. Z każdego próbujemy zabrać pamiątkę. I wspomnienie własnej w nim obecności. Wszystkie te fragmenty, przy całej ich różnorodności, łączą się w stale rozwijaną sieć wzajemnych odniesień. Im bardziej rozpada się i rozczłonkowuje nasza rzeczywistość, tym bardziej jesteśmy sobie wzajemnie potrzebni. Pozostając rozdzieleni, produkujemy o sobie informacje, aby mogły nas zastąpić w miejscach, do których nie możemy przybyć. Przechowujemy je, przetwarzamy, wysyłamy. Nasze związki przybierają formę telematczynego komunikowania. Stajemy się społeczeństwem informacyjnym. Nomadami cyberprzestrzeni.