Niestety – nie wszyscy o tym wiedzą. Bardzo często blokujemy emocje, które uznajemy za negatywne (a nie ma negatywnych emocji!), spychamy je na bok albo zamiatamy pod nasz mentalny dywan mając nadzieję, że w ten sposób jakoś magicznie znikną i nie trzeba będzie sobie z nimi radzić. Takie zachowania nie biorą się z niczego – tak naprawdę zaczynają... Recenzja książki Spokojnie, to tylko emocje!