Spadające anioły. Tom 1

Nie, nie i jeszcze raz nie... Dawno nie czytałam tak słabej książki. Gdy zobaczyłam tę książkę i przeczytałam jej opis, stwierdziłam "hej, to może być naprawdę dobre!". Och, jak bardzo się pomyliłam! Opis z okładki nijak ma się do dużej części tej opowieści... Ok - faktycznie, główna bohaterka (Vassey) traci rodziców w wypadku samochodowym. Istot... Recenzja książki Spadające anioły. Tom 1

@wfotelu × 3

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuje Klubowi Recenzenta serwisu nakanapie.pl Mała Vassey w wypadku samochodowym niespodziewanie traci swoich ukochanych rodziców, już jako maleńkie dziecko zostaje skazana na samotność nie mając nikogo bliskiego, kto szczerze by ją kochał. Po jakimś czasie zostaje oddana pod opiekę starszej cio... Recenzja książki Spadające anioły. Tom 1

@sija002

Wiesz, że czasem życie bywa trudne? Jednych lubi oszczędzić innym wrzuca kłody pod nogi. Najgorzej mają dzieci, te niewinne, najmniej świadome osoby. Z nimi życie lubi igrac. Od najmłodszych lat mała Vassey miała pod górkę. Jej szczęśliwe dzieciństwo przerwał koszmar, koszmar, który potem trwał i trwał i trwał. W wypadku samochodowych Vassey trac... Recenzja książki Spadające anioły. Tom 1

@BookMolik

Dawno nie trafiłam na tak nieudaną książkę. Już od początku miałam takie przeczucie. Po przeczytaniu paru zdań kompletnie nie przypadł mi gust pisania autorki. Miałam wrażenie, że czytam coś co wyszło spod pióra dziecka. Zdania nieskładne, takie nijakie. Oprócz tego dużo błędów polonistycznych w książce, co dodatkowo utrudniało czytanie. Główna b... Recenzja książki Spadające anioły. Tom 1

@ksiazkowa.gladys