Smrodek Humorek kupił największą na świecie szczękołamkę i postanowił żuć ją, dopóki nie złamie sobie szczęki. Szczękołamka nie spełniła jednak swojego zadania, więc Smrodek napisał list ze skargą do jej producenta. W odpowiedzi na niego otrzymał pięciokilową przesyłkę, zawierającą pudło pełne szczękołamek! Wkrótce zdobywanie tą drogą za darmo różnych towarów zaczęło go tak bardzo pochłaniać, że przegapił pewną kopertę, leżącą na stosie listów. Było to zaproszenie na przyjęcie urodzinowe jego szkolnego kolegi, Wojtka! W tej przezabawnej książce młodszy brat Hani Humorek wreszcie przemawia własnym głosem. Książka zawiera również komiksy ilustrujące znaczenie wybranych idiomów, do których rysunki stworzył sam Smrodek.