Po raz kolejny sięgnęłam po książkę opatrzoną magicznym słówkiem „pastisz”. Sięgnęłam z nadzieją na dobrą zabawę, szczególnie, że taką zapowiadał opis na okładce. I niestety po raz kolejny poczułam się zniechęcona do wszystkich książek, naśladujących inne czy też je parodiujących. Smocze zęby to kolejna w dorobku pisarskim książka hiszpańskiego tw... Recenzja książki Smocze zęby