To, co zapisujesz, jest po to, aby ludzie zrozumieli, że Ja chcę mówić do każdego, by pokierować nim, ustrzec od zła i wprowadzić na drogę zbawienia. Że jestem przy każdym człowieku, w każdej chwili jego życia. Że trzeba pragnąć Mnie usłyszeć, słuchać i wykonywać to, co wskazuję – pragnąć żyć według pouczeń Moich. (fragment książki) Alicja Lenczewska zmarła w Szczecinie 5 stycznia 2012 roku. Zostawiła swoje duchowe zapiski zebrane w dwóch tomach: w Świadectwie i w Słowie pouczenia. Okazuje się, że teksty te należą do pereł literatury religijnej.ks. Mieczysław Piotrowski TChr Już przy pierwszym zetknięciu się z niniejszą książką zorientujesz się, że nie sposób jej przeczytać od razu, jednym tchem. Każde zdanie wymusza potrzebę zatrzymania się i zastanowienia. Każde porusza, mniej lub bardziej, przy pierwszej i kolejnej lekturze. Dzieje się tak, ponieważ prawdziwy Autor tej książki ma do powiedzenia o wiele więcej, niż potrafilibyśmy pojąć. Ponadto, to On sam sprawił, że słowa te napotykają w naszych sercach swego rodzaju przedwstępne zrozumienie. Ujawniają one głęboko ukrytą w nas, lecz dotąd jakby nie ujawnioną i nieprzyswojoną, duchową treść. W istocie rzeczy bowiem mamy tutaj do czynienia z prawdą Ewangelii, przedstawioną właśnie w tej specyficznej formie, jaką prezentuje sobą Słowo pouczenia.ks. Andrzej Trojanowski TChr