Gdy na chwilę przystaniesz, martwa litera Pisma ożyje. Ksiądz Andrzej Draguła komentuje Ewangelię bez pośpiechu. Uważnie przygląda się pojedynczym słowom i zastanawia się, co oznaczają one dla ludzi XXI wieku. Czy język Biblii i teologii może wpływać na nasze życie? Tak, pod warunkiem że się zatrzymamy i spokojnie zastanowimy nad sensem Słowa. Wtedy powoli zacznie ono przenikać naszą codzienność. Słowo dulos, które tłumaczymy jako „sługa”, oznacza najpierw niewolnika. Jezus przyjmuje postać niewolnika, a przez to staje się podobnym do ludzi. Wszyscy bowiem jesteśmy niewolnikami grzechu. A on stał się niewolnikiem dla nas. Czyż nie nazywano niewolników „nosicielami krzyża”? Człowieka może wyzwolić jedynie Bóg, który sam stał się niewolnikiem, a krzyż był tego widocznym znakiem. Andrzej Draguła (ur. 1966), ksiądz diecezji zielonogórsko‑gorzowskiej, publicysta religijny, członek redakcji kwartalnika „Więź”. Jest doktorem habilitowanym teologii i profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Szczecińskiego oraz Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Autor książek: Eucharystia zmediatyzowana, Ocalić Boga. Szkice z teologii sekularyzacji, Copyright na Jezusa. Język, znak, rytuał między wiarą a niewiarą, Bluźnierstwo. Między grzechem a przestępstwem, Emaus. Tajemnice dnia ósmego, Czy Bóg nas kusi? 55 pytań o wiarę. W swojej twórczości i badaniach zajmuje się zagadnieniami z zakresu komunikacji religijnej.