Łukasz Cygan w swej recenzji napisał: "Wampiry nie są sexy, wampiry to nie cukierkowate klony Edwarda Cullena. W najnowszej książce Petry Neomiller bliżej im do hrabiego Draculi niż do sagi "Twilight" – krew płynie potokami, a trup ściele się gęsto." [1] Tak, ten opis oddaje ducha powieści "Słodka jak krew" Główną bohaterką jest Kristina "Tina"... Recenzja książki Słodka jak krew