Opinia na temat książki Skowyt

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka · 2025-01-31 20:26:41
Przeczytane
Powiem wam, że to druga część i wciąż nie mogłam oprzeć się przeczuciu, że ja znam to pióro, znam podobną opowieść i nie wiem skąd. Dopiero po połowie dotarło do mnie kto pisze bardzo podobnie, jeśli nie identycznie. Nie wiem czy kojarzycie takiego pisarza Simon Becket. Czytywałam jego książki jakieś dziesięć lat temu i aż do tej pory nie znalazłam nikogo, kto byłby mu równy. Zdecydowanie Maciej Kaźmierczak jest najbliższy jego stylowi niemal ze wszystkimi szczegółami. Ma tą samą twardość opisów, choćby nie wiem jak dramatyczne sceny ukazywał, wszystko opisuje na chłodno, jakby widok człowieka wewnątrz posągu nie robiło na nikim wrażenia. Wpierw jednak mamy scenę, która za nic nie kojarzy nam się z późniejszymi wydarzeniami. Czytamy bowiem, że ktoś chce odebrać sobie życie, później jednak wie, że wewnątrz niego nie ma niczego i następnie to zdarzenie, kiedy kobieta zauważa opisany wcześniej drastyczny widok. Śledztwo nie jest łatwe, wydarzenia ukazane są krótkimi zdaniami, które skaczą od osoby do osoby i w ten sposób brniemy w śledztwo, które będzie trudne i zawiłe. Opisy szpitala psychiatrycznego i problemu osoby tam umieszczonej miały w sobie nutę uczuć i bardziej przykuły moją uwagę. Rozdziały nie są długie i każdy z nich kończy się dla nas niewiadomą, lecz ukazaną tak, że postacie wiedzą co później zrobią. Czyli jakby koniec jego zostaje w ich myślach. Z tego też powodu czytamy dalej, bo nie wiadomo co im chodzi po głowie i nie ma żadnych podpowiedzi w tym temacie, by na cokolwiek nas naprowadzić. Tutaj nikt nie musi mieć w sobie czegokolwiek, by grupa złych osób zapragnęła zrobić mu krzywdę. Są zupełnymi przypadkowymi postaciami, które cierpią zanim dostąpią żywota. W tle majaczy sroga zima, więc niektóre prace bywają utrudnione. Na każdym kroku jest podkreślona, działają w śnieżycy, więc momentami aż nam robi się zimno. Jeśli chodzi o wersję w papierze, to czyta się ją na spokojnie, ale jeśli będziecie ją słuchać, to bardziej do was przemówi, bardziej przerazi:-)
Ocena:
Data przeczytania: 2025-01-31
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Skowyt
Skowyt
Maciej Kaźmierczak
7.9/10
Cykl: Komisarz Robert Foks, tom 2

Warszawą zawładnęła zamieć śnieżna. Komisarz Robert Foks zostaje wezwany do centrum miasta, gdzie zostało odkryte brutalnie okaleczone i zamrożone ciało mężczyzny. A to, jak ma się okazać, dopiero po...

Komentarze

Pozostałe opinie

Tym razem książka wciągnęła mnie szybciej niż pierwsza część. Duet komisarz Robert Foks i prokurator Eliza Kowalczyk mimo różnic w sposobie prowadzenia dochodzenia, przesłuchiwania podejrzanych i świ...

@Link to drugi tom kryminalnej serii o komisarzu Robercie Foksie. Poprzednia część przypadła mi do gustu, więc nie omieszkałam sięgnąć po najnowszą część. Gdy śnieg zaczyna gęsto sypać, potwory wych...

@zaczytanababka@zaczytanababka

Kochani zachęcam was do zapoznania się z drugim tomem serii kryminalnej z komisarzem Robertem Foksem. Warszawa tonie w śnieżycy. Komisarz Robert Foks dostaje zgłoszenie o odnalezieniu zamrożonego ...

OB
@obydwiezaczytane

świetnie się czyta - i nawet nie znając wcześniejszej części, łatwo wchodzisz w fabułę i postaci. Fox i pani Prokurator, świetna para. I, jak to bywa w kryminałach, zwłaszcza tych prowadzonych w form...

© 2007 - 2025 nakanapie.pl