Założony w XVI wieku Bank Monsalvat z siedzibą w londyńskim City, od wieków należący do francuskiej rodziny Saint-Lazare, należy do najstarszych w Europie. Jego naczelną dewizą jest dyskrecja, posunięta na tyle daleko, że o samej firmie, nie mającej nawet własnej strony internetowej, praktycznie nikt nie słyszał. Ellie Stanton rozpoczęła właśnie na Oksfordzie studia doktoranckie z historii. Niespodziewana oferta pracy od Viviana Blancharda, dyrektora banku – stanowisko, o które nigdy nie zabiegała – spada na nią jak grom z jasnego nieba. 75 tysięcy funtów rocznej pensji, luksusowo wyposażone mieszkanie w prestiżowym apartamentowcu oraz podróże zagraniczne na koszt firmy – takiej propozycji nie może odrzucić. Dziewczyna wkracza nagle w świat, o którym dotąd mogła tylko marzyć. Niestety, szybko przekona się, że Monsalvat, pomimo pozorów nowoczesności, to struktura na wskroś feudalna, skrywająca mrok i zło rodem ze średniowiecza. A także tajemnice mające związek z jej ojcem, który zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, oraz poematem autorstwa Chrétiena de Troyes, XII-wiecznego poety, autora słynnych romansów rycerskich opartych na legendach arturiańskich, pierwszego kronikarza historii Graala. W pewnej chwili zdaje sobie sprawę, że jest nieustannie obserwowana, być może przez ludzi Blancharda, że grozi jej bliżej nieokreślone niebezpieczeństwo. O co toczy się gra, w którą dała się bezwiednie wciągnąć? Aby poznać odpowiedź, musi podjąć największe ryzyko w swoim życiu: włamać się do podziemnego skarbca Banku Monsalvat. A potem nie dać się jeszcze złapać...