Siwy dym – to znakomita, trzymająca w napięciu historia, która powstała na podstawie niepublikowanych dotąd więziennych wspomnień Władysława Frasyniuka – legendy dolnośląskiej Solidarności – z lat 1982–1984. To pierwsza na polskim rynku książka, która w nowatorski sposób opowiada historię zmagań działaczy opozycyjnych z komunistycznymi władzami. Mimo poważnego tematu, autor – znany m.in. jako twórca scenariusza kandydującego do Oscara filmu 80 milionów – nie popada w ton martyrologiczny. Opowieść ma charakter sensacyjny, jest napisana barwnym, a czasami wręcz dosadnym językiem. Nie brak w niej także humoru i pikantnych dykteryjek. Książka z jednej strony odsłania brutalną prawdę o metodach działania Służby Bezpieczeństwa, mrokach PRL-owskich więzień i walce skazanych o zachowanie godności, z drugiej udowadnia, że czasy schyłku komunizmu można pokazać w sposób daleki od utartych schematów, „odbrązawia” postaci ówczesnych liderów opozycji. Nowatorskie ujęcie trudnego, ale też niezwykle ważnego dla naszej historii tematu z pewnością zainteresuje młode pokolenie Czytelników, zmęczone pomnikowymi, wręcz hagiograficznymi dziełami historycznymi. Powieść pozostawia Czytelnikowi swobodę wyrobienia sobie własnej opinii, nie narzuca poglądów politycznych, ma za zadanie łączyć, nie dzielić. „Mam po uszy kombatanctwa, styropianu, bohaterskiego podziemia i całego tego uwięzienia w przeszłości, która szczęśliwie minęła. Ale to się czyta. Po prostu. I naprawdę.” Jacek Żakowski, dziennikarz, publicysta „Takie książki czyta się z przejęciem i z satysfakcja. To fabularyzowana biografia ludowego bohatera czasów Solidarności, o którym wszyscy mówili i którego przejścia z władza ludową powtarzano sobie z ust do ust z niedowierzaniem i radosną satysfakcją, ze oto duch w narodzie nie zginął. Bo był Władysław Frasyniuk ikoną zdumiewającej odwagi cywilnej i oporu pozbawionego bogoojczyźnianego zadęcia, takiego, który przypominał nam o naszym naturalnym i integralnym poczuciu wolności. Dziś, po latach, kiedy Historia dopisała swoje dalsze ciągi, ta opowieść nabiera jeszcze dodatkowego wymiaru, nieoczekiwanie odsłaniając paradoksalną samotność bohatera, działającego przecież wśród innych i dla innych.” Olga Tokarczuk, pisarka „Nikt wcześniej nie napisał takiej książki. „Siwy dym” to proza wyjątkowa: fascynująca, mądra, prawdziwa. Przedstawia świat i ludzi, na których patrzyliśmy wszyscy, ale… ich nie widzieliśmy! I tylko Kopka stojąc w tym tłumie, widział i rozumiał lepiej! A szansę miał każdy…” Waldemar Krzystek, reżyser.