Tak, rzeczywiście ostatnio zdarza mi się częściej czytać gnioty i tak, ten śmieć się do nich zalicza. Wzięłam ją do domu z bookcrossingu po części dlatego, że okładka mi się spodobała. Opis też mnie zaintrygował i nie ukrywam jest dość krótka, więc pomyślałam czemu nie? Będzie to fajna historyjka na jeden wieczór. Jakże się pomyliłam... w tym ... Recenzja książki Siedem grzechów głównych. Nieczystość