Opinia na temat książki Serca ciemności

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka · 2024-08-01 08:56:39
Przeczytane
Świetny reportaż. Czasami czułam jakby wkradały się sceny z najlepszych thrillerów psychologicznych, gdzie kobieta, która rozwiązywała zagadki zbrodni, była jedną z psychofanów tych oprawców. No bo słuchajcie, każdy z nas ma jakąś swoją pasję, coś bez czego nie wyobraża sobie siebie. Pasją kobiety z książki były zbrodnie. Pragnęła szukać rozwiązań i zastosowała do tego bardzo swoistą taktykę. Mając piwniczne biuro, okleiła swoją ścianę zdjęciami zbrodni, gdzie obiety były wyprute z wnętrzności aż po samą szyję. U jednych taki widok wywoływał torsje, wręcz traumy, które prześladowały w każdej wolnej chwili. U niej były ogniwem do poszukiwania odpowiedzi. Bywało, że wpatrując się w nie wpadała na pomysł rozwiązywania zagadki lub dostrzegała tropy, których wcześniej nikt nie widział. I tu chcę zaznaczyć, że choć w prosty sposób ukazuje nam różne zbrodnie, nieścisłości czy też prawne ograniczenia, to jednak osoby bardziej wrażliwe mogą wpaść w panikę podczas czytania. Bo lubić książki Czornyja to jedno, ale poznawać kawałek po kawałku zdeformowania ludzkiego ciała wiedząc, że to prawda, to drugie. Nie każdy jest na to gotowy. Tym bardziej, że ona nie szczędzi nam szczerości, których wiadomości szczególnie omijają. Opisy zwyrodnialców i tego, co robili swoim ofiarom momentami było straszne nawet dla mnie. Nam się wydaje, że praca profilera seryjnych morderców jest czymś zwyczajnym, zbliżonym do pracy policjanta. Nic bardziej mylnego. Grzebanie w ludzkim ciele, by poszukać jakiegoś tropu może wykończyć psychicznie wielu ludzi. Trzeba być twardym, cierpliwym i wręcz uzależnionym od tych okropieństw, by chcieć je wykonywać. Trzeba mieć ogromne poczucie dystansu do siebie i jednocześnie wiary w to, że sprawiedliwości musi stać się zadość. Tutaj dowiecie się jak wiele rzeczy często nie szło tak jak powinno, bo sam system jakby utrudniał pracę. Logika podpowiadała jedno, a przepisy drugie. Jak widać tylko w fikcyjnych wydarzeniach zawsze istnieje satysfakcjonujące rozwiązanie sprawy. Przed wami agentka FBI Jana Monroe i jej historia, którą polecam poznać. Średnik druk, lekkie- zależy dla kogo- czytanie, zdjęcia i sceny, których się nie zapomni. Reportaż dla prawdziwego twardziela:-)
Ocena:
Data przeczytania: 2024-08-01
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Serca ciemności
Serca ciemności
Jana Monroe
7.5/10

Dorośli mężczyźni mdleli na widok zdjęć, które wisiały nad jej biurkiem. Tymczasem ona, gdy patrzyła na dowody najokrutniejszych zbrodni, spokojnie popijała kawę, a jej umysł bez ustanku próbował roz...

Komentarze

Pozostałe opinie

„Serca ciemności. Seryjni mordercy, przerażające śledztwa, legendarna agentka FBI” to wspomnienia byłej agentki FBI Jany Monroe, która pokazuje kulisy zawodu profilera i ujawnia schematy działania na...

Gdyby nakręcić o niej film wyszłaby z tego niesamowita sensacyjna produkcja. Życiorys Jany Monroe - legendarnej agentki FBI to gotowy scenariusz na film, bogaty w głośne sprawy kryminalne i sławne po...

Jana Monroe to kobieta niezwykła - inteligentna, zdeterminowana, niezwykle inspirująca i przede wszystkim z bogatym kodeksem moralnym. Podczas swojej służby w FBI niejednokrotnie stanęła oko w oko z ...

Na przestrzeni ostatnich paru lat wydano wiele publikacji o groźnych przestępcach oraz pracy profilerów. W książce ,,Serca ciemności. Seryjni mordercy, przerażające śledztwa, legendarna agentka FBI" ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl