Na pograniczu jawy i snu, gdzie to co było, jest i będzie przenika się, roztacza się kraina iluminacji… Wśród wzgórz Roztocza, gdzie ślad po dawnych wioskach jest ledwie widoczny, a na ich miejscu wyrastają nowe osady, gdzie ludzie żyją teraźniejszością, czerpiąc z historii i tworząc przyszłość, tam… wyruszamy w niezwykłą wędrówkę w głąb siebie. Pięćdziesiąt dokumentów – zdjęć, wśród których znaleźć można krajobrazy z krzyżami w tle, drewnianą ławkę pośród drzew, betonowe schody, drewniany ganek, psa wpatrującego się w obiektyw aparatu, gołębia startującego do lotu…
Pięćdziesiąt tekstów zainspirowanych tymi oto zdjęciami, a w każdym z nich głębia uczuć i przemyśleń. Robert Gmiterek ukazuje świat, który widzimy na co dzień, ale nie zastanawiamy się nad nim, przechodząc obojętnie. Zatrzymuje chwilę i ją analizuje. Sięga do źródeł, doszukuje się śladów przeszłości, obserwuje teraźniejszość i czasem, na tej podstawie, prognozuje przyszłość.
Jakie uczucia potrafią wywołać obrazy, które ukazują się naszym oczom? Jakie myśli pojawiają się w głowie, gdy spoglądamy na krajobrazy, obserwujemy przyrodę, miejsca, drogi do nich wiodące i ludzi, którzy tu są, byli, będą? Na pograniczu snu, jawy, teraźniejszości, przeszłości, gdzieś tam, na wzgórzach Roztocza, w krainie iluminacji pojawiają się historie ludzi i miejsc, które przenikają teraźniejszość.