Wiecznie uśmiechnięte, piękne, zmysłowe, chętne zawsze i wszędzie, nie dające się odróżnić od prawdziwych kobiet - seks-gynoidy to stały rekwizyt cyberpunkowych dystopii... a także technologia, która z roku na rok czyni postępy. Może nie jutro, nie za tydzień i nie za rok, ale czy za 50 lat roboty erotyczne zrujnują nasze relacje? U Devlin na sam... Recenzja książki Seksroboty. O pożądaniu, nauce i technologii