To był na pozór idealny plan. Melanie marzyła, by zostać matką. Na swojego męża i ojca dziecka wybrała wypróbowanego przyjaciela z dzieciństwa. Nie udawała miłości, wyznała Baileyowi prawdę, a on przystał na ten układ. Uchodził za najlepszą partię w mieście i był już zmęczony natrętnymi wielbicielkami. Cóż, pobawią się z Melanie w małżeństwo, potem Melanie zajdzie w ciążę, a potem się rozwiodą... Jednak czasami takie "idealne" plany wywracają nasze życie do góry nogami... Harlequin Enterprises, 2004