Piękna okładka, choć pieski są na zdjęciach smutne, sprawiają, że dziecko chętnie sięga po książeczkę i każe sobie czytać. "Mamo, dlaczego one są smutne???Przeczytaj proszę, może w środku jest napisane???" Jak tu odmówić? Nie można. Siadamy i czytamy. Poznajemy różne rasy psów. Wiele z nich moje dziecko widzi pierwszy raz. Pyta, wypytuje, co oznacz... Recenzja książki Różne rasy same asy - Ewa Stadtmuller