Miłość potrafi przybierać różne odcienie. Ta pojawiająca się w rodzinie zazwyczaj najwięcej wybacza, jest wręcz bezwarunkowa i łączy się z chęcią opieki i zapewnienia poczucia bezpieczeństwa. Ta między najlepszymi przyjaciółmi to miłość pochodząca z własnych wyborów, gdzie chcemy być obecni w życiu tej drugiej ważnej dla nas osoby, stanowić jej oparcie i trwać u jej boku bez względu na wszystko. Lecz jest także ta dla wielu najważniejsza, miłość romantyczna, gdzie wszystkie wyżej wspomniane cechy również się pojawiają ale jej nieodłącznym elementem jest także pociąg fizyczny i namiętność trudna do okiełznania. Ale może zdarzyć się i tak, że te granice pomiędzy różnymi barwami miłości będą się zacierać, ewoluować wraz z czasem i zadziwiać nawet głównych zainteresowanych. Czy warto poddać się zmieniającym się uczuciom i dać się ponieść ich nurtowi, ryzykując i wchodząc na nieznane tereny?
Kenzi wychowała się w bardzo specyficznych warunkach, bowiem jej rodzice ciągle aktywnie skupiali się na swoich karierach muzycznych. Od najmłodszych lat doskonale znała blaski i cienie życia jako muzyk rockowy, widziała jak ludzie wokół niej chętnie korzystają z uroków takiej egzystencji. Lecz nie można odmówić jej dzieciństwu miłości, bowiem w mnogości cioć, wujków i wszystkich, którzy poświęcali jej swój czas, czuła się naprawdę szczęśliwa. Choć dorastała w przepychu, to doskonale zna wartość pieniądza i nie wszystko zostało jej podane na złotej tacy. I te wszystkie doświadczenia, które przez lata zbierała, stworzyły z niej dziewczynę niezwykle dojrzałą, dość mocno odstającą, jeśli chodzi o priorytety, od swoich rówieśników. Lubi modeling, kocha kaligrafię, a swoje serce oddaje niechcianym zwierzakom, których dogląda w schronisku. Nie do końca wie w jakim zawodowym kierunku chce iść po zakończeniu szkoły, natomiast coraz wyraźniej zaczyna jej się klarować myśl, kogo chciałaby widzieć u swego boku w życiu prywatnym.
Toren to najlepszy przyjaciel rodziców Kenzi, który zna ich od najmłodszych lat. To on, sam jeszcze będąc niemal dzieckiem, pomagał wychowywać i zajmować się dziewczynką i ta więź, przez lata, jedynie się zacieśniła. On również miał w planach karierę muzyczną, jednak nieprzychylne koleje losu sprawiły, że odłożył gitarę w kąt i skupił się na sprawach przyziemnych. Utrzymanie rodziny stało się dla niego priorytetem, podobnie jak przejęcie rodzinnego warsztatu. Dodatkowo, wraz ze swoimi braćmi, pomaga maltretowanym i zagubionym zwierzętom. I patrząc na wszystkie jego działania można śmiało stwierdzić, że to mężczyzna o wielkim sercu. Jednak trzyma dystans jeśli chodzi o związki, nie jest zbytnio wylewny i przez to nie potrafi się ustatkować, choć próbował. Być może jednak on po prostu czekał na tę właściwą osobę...
"Rozdarty" to moja druga książka Carian Cole, która jedynie potwierdza, że Autorka pisze wręcz niesamowicie. Wciąga nas w wykreowany świat bohaterów i z miejsca angażuje w całą opowiadaną historię. A historia jest co najmniej niebanalna, z uwagi na tematykę. Bowiem, choć romansów z dużą różnicą wieku, jest na rynku całkiem sporo, to ten porusza dość kontrowersyjny temat, ponieważ miłość pojawia się między ludźmi, którzy byli dla siebie niczym rodzina. Cole w znakomity sposób bawi się uczuciami czytelnika, na przemian nakazując kibicować rozwijającej się relacji i nieskrywanemu przyciąganiu, jak i zmuszając do przemyśleń na temat moralności tego związku. Podjęła się naprawdę trudnego wątku i wybrnęła z niego znakomicie, zawierając tu wszelkie wątpliwości jakie mogły się pojawić w głowie czytelnika, podczas śledzenia rozwoju uczuć między Torenem a Kenzi. Co więcej, to tak świetny temat, że pozostawia ogromne pole do dyskusji, po zakończeniu lektury. Ogromnym atutem książki są także niuanse, które stanowią jej cechy charakterystyczne, takie jak wypowiadanie życzeń, podkradanie ubrań czy opieka nad zwierzętami. Choć książka jest rozbudowana to kompletnie nie odczuwamy jej objętości podczas lektury, z uwagi na genialną narrację Autorki, a nawet więcej- odczuwam niedosyt, bowiem chętnie poznałabym bardziej rozwinięte zakończenie dotyczące historii bohaterów. Co warte podkreślenia, w tej powieści znajdziemy wykreowany naprawdę fantastyczny, rodzinny świat, pełen miłości ale i oczywiście rozterek, w którym przykuwają naszą uwagę nie tylko główni bohaterowie ale i postaci poboczne. Osobiście mam nadzieję, że nie trzeba będzie długo czekać na kolejne książki z serii, a na chwilę obecną mogę śmiało stwierdzić, że Cole trafia na moją listę Autorek, które zwyczajnie biorę w ciemno!