Nie ma się co czarować - o kwiatach nie wiem nic. Dlatego gdy w moje ręce wpadł poradnik od Dawida Oleszki, świat jakby się otworzył. Oleszko to kwiatowy influenser, ale gość zna się na rzeczy, a jego filmiki nawet osobom nie mającym nic wspólnego w domowym ogrodnictwem, przypadną do gustu.
Ale wracajmy do książki. Gruba, obszerna, kolorowa, pełna wiedzy i humoru. Zaczynamy od tego od czego powinniśmy zacząć hodowlę badyli, czyli od wyprawki dla roślin, jakie kupować, gdzie i do czego je wsadzać. Potem wchodzimy w cięższy kaliber, bo następne rozdziały dostarczą nam wiedzy o przesadzaniu, podlewaniu, robakach czy chorobach kwiatów. Poradnik kończymy atlasem, roślina po roślinie, gdzie każdy badylek ma swoją stronę, a na niej charakterystykę - wszystko co trzeba wiedzieć o danym gatunku.
Całość napisana jest fajnym, bezpośrednim językiem, dokładnie w stylu Dawida Oleszki, z humorem, z dystansem, ale też z ogromem merytorycznej wiedzy.
Polecam dla każdego, kto ma kwiatki albo chce je mieć, i ich nie uśmiercać. Roślinne historie to fajna, pozytywna pozycja.