Prawdziwa historia chłopca maltretowanego i zaniedbywanego w dzieciństwie, opisana po latach przez niego samego. Wayne był jednym z dwanaściorga dzieci wychowujących się na amerykańskiej farmie. Jego ojciec - brutal i despota o psychopatycznym usposobieniu - przez wiele lat znęcał się nad żoną, osobą bierna i bezwolną, która nie potrafiła uchronić dzieci przed agresją męża. Ojciec bił dzieci i poniżał je w sposób wyjątkowo perfidny. Wayne opowiada ze szczegółami o dramacie rozgrywającym się na odludziu, o swoim koszmarnym dzieciństwie i szokujących przeżyciach całej rodziny. Jego zwierzenia są jednak nie tylko wstrząsające, ale i podszyte otuchą - udało mu się bowiem przełamać koszmar dawnych wspomnień i wyrwać z trudności, w jakie obfitowało jego dorosłe życie (próba samobójcza, rozwód, śmierć chorego syna, narkotyki).