Razem na biegun : tym, którzy są w drodze na własne bieguny

Każdy ma swój biegun.”
Wartości książce dodaje muzyka Leszka Możdżera i wykonanie Marka Kondrata. Sama wyprawa na bieguny z Janem Melą jest jakby wisienką na torcie całej książki. Główną część zajmują przygotowania do tej wyprawy i ile trzeba włożyć w te przygotowania. Ukazuje , że te paręnaście dni drogi do biegunów poprzedzone są długimi miesiącami, a wręcz latami przygotowań. Ta książka rozbija mit, że wystarczy mieć kasę i można odbyć podróż w ekstremalne warunki. Do takich wypraw trzeba się przygotować, przede wszystkim fizycznie, ale też mentalnie. Jednak jeżeli ktoś naprawdę chce i jest gotów dać z siebie wszystko, to może spełnić swoje marzenia. Droga na biegun zawsze jest też drogą w głąb siebie i poznawaniem siebie. Bałam się, że to będzie wyłącznie relacja z samej wyprawy na bieguny. Jednak tak się nie stało. Kamiński jest świetnym gawędziarzem i pokazuje ile ciekawych rzeczy można zrobić wokół takiej wyprawy.
Bardzo ciekawa i inspirująca książka.