Ktoś powiedział mi kiedyś, że książki są jak grzyby: trzeba dobrze wybierać, żeby nie umrzeć... z nudów. Oddając więc w wasze ręce Randkę z Bogiem i z człowiekiem, czyli - kochaj i rób, co chcesz... i z kim chcesz!, żywię głęboką nadzieję, że nie zatrujecie się tym wszystkim, czym pragnę się z wami podzielić. Miłość to wyjątkowe doświadczenie, czasem próba nas samych, a nieraz test, który wymaga pomyślnego zdania. Bez względu na to, kogo nią obdarzamy: Boga czy człowieka! Czasem wystarczy czterdzieści dni, by w niej naprawdę zasmakować. Innym razem czterdzieści lat nie wystarcza, by się nią nacieszyć... O takiej miłości chcę wam opowiedzieć. Jeśli tytuł, jaki nadałem tej książce, intryguje Cię bądź stanowi nie lada zagadkę, to jestem pewien, że lektura kolejnych rozdziałów rozwieje wszelkie wątpliwości. Nieocenioną pomocą może również okazać się sięgnięcie do Pieśni nad Pieśniami - księgi Pisma Świętego, którą tak często cytuję. Dlaczego? Bo nie ma chyba w całej Biblii fragmentu, który równie genialnie, a zarazem uniwersalnie oddawałby prawdę o miłości.