"Przyjechałaś, pojedziesz... jak zawsze" Urszuli Słowik to poruszająca opowieść o wakacyjnej miłości, o trudnych życiowych wyborach i o relacjach, które popozostawiają trwały ślad w duszy na zawsze.
Ula każde wakacje spędza w swojej rodzinnej miejscowości w Świerzawie. Tu poznaje swoją wakacyjną miłość, Ryszarda. Z nim spędza każde popołudnie, ale z czasem dziewczyna zaczyna czuć, że w tym związku zaczyna brakować jej powietrza. Czy wakacyjna miłość ma szansę przetrwać? Jak potoczą się losy Uli i Ryszarda?
Autorka prowadzi czytelnika po pięknych krajobrazowo miejscach Krainy Wygasłych Wulkanów na Dolnym Śląsku. Raczy czytelnika ciekawostkami turystycznymi, opowiada fascynujące legendy, cytuje piękne wiersze.
To opowieść z klimatem, którą warto przeczytać. Polecam.