Opinia na temat książki Przeznaczeni

Od czasu Weroniki Kardasz po prostu wpadłam w sidła twórczości Emilii Szelest 😀. Jakże mogłabym się nie zaznajomić i z pozycją "Przeznaczeni" ?
Co prawda musiała chwilę poczekać na półce jednak w końcu udało nam się spotkanie☺️
Autorka tym razem zaszalała i w swojej powieści przenosi nas do Ameryki Północnej. Jednak i tutaj widać jej związek z górami, gdyż nie jest to Miami ani Michigan. Tym razem to Great Falls w stanie Montana. Bohaterką jest Adriana, która po śmierci rodziców nie może znaleźć sobie miejsca i wraca w rodzinne strony. Tam wraz z dwoma siostrami prowadzi pensjonat, jednak nocą nawiedzają ją sny a głównym bohaterem jest mężczyzna o imieniu David. Są niesamowicie realistyczne i osadzone w ubiegłym stuleciu.
Pewnego dnia okazuje się, że mężczyzna z jej snów istnieje naprawdę, gdyż zjawia się w pensjonacie wraz ze swoimi znajomymi.
Dziewczyna teraz nie wie co o tym wszystkim sądzić. Akcja nabiera tempa, gdy kolejna wyśniona osoba staje na jej drodze w realu. Co to wszystko oznacza dla niej?
Zaciekawieni? Mam nadzieję, że tak. Trochę nietypowa powieść jak na tą autorkę, gdyż przyzwyczajona jestem do innej formy kryminalno-miłosnej, jednak podejście ciekawe i sądzę, że Pani Emilia tym posunięciem zyska większą liczbę fanów.