Zrozpaczona Kaśka głośno wolała o pomoc. Dwóch łysych gości, wyrwało jej torebkę i nie zważając na nic innego, śmiało pędzili przed siebie. Tam było jej nowe życie... i co teraz? Krzyczała dalej prosząc o pomoc faceta, który akurat tamtędy przechodził. Robert Kidd, bo o nim mowa, z jakiegoś niezrozumiałego powodu rzucił się w pogoń. Czemu to zrobi... Recenzja książki Przecięcie