"- To nie poradnik - stwierdził Otto - tylko bezradnik. Sami zobaczcie." Wszyscy pochylili głowy nad stronicami tej przedziwnej książki. Grubasek powoli i z namaszczeniem zaczął odczytywać: "- Zapytacie zapewne, jak trafić do ŚWIATA DOROSŁYCH? Otóż nie można tam niczym dojechać, dopłynąć ani polecieć. Na piechotę jest stanowczo za daleko. Możecie tylko... Tu kończyła się strona. Po przewróceniu kartki okazało się, że następna jest pusta!"