To mój drugi przeczytany Chmielarz. Dawno temu przeczytałam inną książkę tego pisarza "Farma lalek" i już wtedy (jak przypomniałam sobie tamtą opinię) zauważyłam wielką inspirację (to sarkazm) Jo Nesbø. Tym razem autor znowu się "inspirował" i w tym momencie w całej okazałości i wszystkimi moimi kończynami podpisuję się pod opinią
@Mackowy, zwłaszcza pod tą jej częścią:
"Prosta sprawa jest ordynarną zrzynką z serii o Jacku Reacherze!
Cała postać Bezimiennego, jego przemyślenia i styl mówienia, nawet powiedzonka - ze słynnym Reacherowym: „Przygotuj się na najgorsze, spodziewaj się najlepszego” - Chmielarz bezwstydnie ukradł Lee Childowi!"
Wiem, co mówię i wiem, o czym pisze @Mackowy. Przeczytałam osiem książek Childa, o samotniku Jacku Reacherze!.
Aby uwiarygodnić swoją główną, bezimienną postać autor udziela korepetycji instruktażowych biologiczno - fizyczno - psychologicznych. Na przykład o tym, że prawdziwa siła kopnięć bierze się z nóg, lub gdzie należy popchnąć przeciwnika (w którym miejscu jego ciała) by nie tylko się zakołysał jak "wańka wstańka", ale by się cofnął, lub nawet przewrócił. (to czysta fizyka lub biologia według pana Chmielarza). Lub wykład o uwadze selektywnej, czy nauce kłamania, którą serwuje agentce ABW (to instruktaż psychologiczny)
Do agentki też się jeszcze przyczepię. Agentka ABW, pani analityk która, w mojej ocenie zupełnie nie umie wyciągać wniosków (że już o prowadzeniu obserwacji podejrzanych nawet nie wspomnę) Otóż pani Justyna rzeczona agentka spotyka Reach... tfuu, bezimiennego, nic o nim nie wie, nawet jak się nazywa, bezproblemowo idzie z nim do wyra. Potem kiedy on śpi, próbuje mu przeszukać kieszenie. Nagle facet siada na łóżku z krzykiem, okazuje się, że to był koszmar, a facet nadal śpi i co robi agentka, rzuca jego portki, rezygnując z dalszego przeszukania, bo uwaga ! JEJ WYSTARCZY, ŻE FACET MA KOSZMARY !! Już nic o nim więcej wiedzieć nie musi ! Normalnie, prawie się spłakałam ze śmiechu 🤣 Jeśli wszystkie agentki w ABW są właśnie takie naiwne (to eufemizm), to drżyjcie narody 🤣