Rok 1974, miasteczko Woodsboro, młoda Suzanne Cullen wraz z trzyletnim synkiem Douglasem i trzy miesięczną córeczką Jessicą wybrała się przed świtami do centrum handlowego, by jej starsze dziecko mogło zobaczyć Świętego Mikołaja. Podczas bardzo krótkiej chwili nieuwagi, ktoś porywa jej małą córeczkę. Prawie trzydzieści lat później w malowniczym... Recenzja książki Prawo krwi