To nie jest książka dla prawników, tylko dla filmowców Nieważne, czy robisz filmy fabularne profesjonalnym sprzętem, czy robisz je telefonem, a może aparatem cyfrowym: prawo dla wszystkich jest takie samo! Jeśli: - jesteś profesjonalistą w branży filmowej, który nie rozumie swojego prawnika; - jesteś początkującym filmowcem, wysyłającym filmy na: konkursy, festiwale lub do telewizji (niezamówione materiały); - masz firmę kręcącą filmy korporacyjne, wesela, relacje z konferencji, reklamy do Internetu, materiały dla lokalnej telewizji, filmiki dla telewizji internetowej; - studiujesz kierunek związany z filmem i nie możesz przebrnąć przez podręczniki dla prawników; - jesteś vlogerem amatorem, kręcisz filmy komórką, aparatem cyfrowym i wrzucasz je do Internetu; bardzo możliwe, że przeczytasz w tej książce o swoich prawnych problemach. Znajdziesz ich rozwiązanie, albo zauważysz, że Twoje określone działanie może oznaczać kłopoty. Książka „Prawo dla filmowców” nie jest dla prawników. Jest dla wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób: profesjonalny lub amatorski rejestrują obraz. Prawo bywa nudne, ale możliwe, że dzięki tej książce tego nie zauważysz.