Ta książka to długi list do młodych ludzi napisany po ponad 40 latach pracy katechetycznej wśród nich. Autor porusza zasadniczy problem, jaki dotyczy młodych ludzi - znalezienie trwałego i wartościowego sensu we własnej egzystencji. „Czy młodzież ery globalizacji będzie mogła żyć bez religii? Niemożliwe! To nie hipoteza – taka jest rzeczywistość. Uświadamiasz to sobie nie tylko w czasie Światowych Dni Młodzieży, kiedy setki tysięcy młodych ludzi ze wszystkich części świata gromadzą się wokół papieża, żeby słuchać jego słów. Możesz to dostrzec w codziennych relacjach międzyludzkich, gdy naocznie przekonujesz się, że życie bez ideałów kończy się upadkiem w nudę. Istota ludzka nie znajduje spełnienia w materii. Drzemie w niej duch spragniony Absolutu. Młodzi ludzie, których serca wolne są jeszcze od ciężkiego jarzma doczesności, bardziej niż inni odczuwają tęsknotę za tym, co wieczne. Grozą przejmuje ich myśl o takiej koncepcji życia, której ostatnim akordem jest kilka łopat ziemi rzuconych na chłodny grób.” (Autor)