Ratunku, zostałam szefową! Pomocy, awansowałem na dyrektora! Wspinanie się po szczeblach kariery to dla zdolnego pracownika naturalna kolej rzeczy. Wielu z nas przechodzi przez etap stażysty, szeregowego pracownika, specjalisty i eksperta. Jeśli jednak uda Ci się wejść jeszcze wyżej i zostajesz menedżerem, nagle z jednostki pracującej samodzielnie albo działającej w ramach zespołu stajesz się zwierzchnikiem swoich kolegów. Tylko nieliczni od razu świetnie odnajdują się w nowej roli. Dla większości awans na eksponowane i bardzo wymagające stanowisko jest nie tylko źródłem osobistej satysfakcji, lecz także początkiem kolejnego, trudnego etapu kariery. Bo menedżer to nie tylko stanowisko. Menedżer to zawód, którego trzeba się po prostu nauczyć. Gdy robisz pierwszy krok jako menedżer, musisz uświadomić sobie, że problemy, jakie napotkasz, są uniwersalne. Większość Twoich kolegów po fachu zmagała się, zmaga albo będzie zmagać z budowaniem zespołu, skutecznym delegowaniem obowiązków czy koniecznością rozwiązywania konfliktów. Wszyscy odczuwają tę samą odpowiedzialność za sprawiedliwą ocenę podwładnych, za wyniki swego działu czy szerzej ? za rozwój całej firmy. Niestety, nie istnieją stuprocentowo skuteczne lekarstwa na wszystkie bolączki menedżera. Opracowano natomiast sporo metod, narzędzi i wzorców, których zastosowanie może znacznie ułatwić Ci stawianie pierwszych kroków w tym zawodzie. Warto z nich korzystać, zwłaszcza że zostały wielokrotnie pozytywnie zweryfikowane w praktyce.