Opinia na temat książki Popr-ańcy. Tajna misja

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka · 2025-03-14 09:07:19
Przeczytane

Przed wami przygody nietuzinkowej paczki zwanej POPR-ańcy. Ileż oni mają przygód, to głowa mała. Zawsze wpakują się w jakieś kłopoty, choć w gruncie rzeczy nie robią tego specjalnie. Uwielbiają swoje towarzystwo i nie chcą, by ktokolwiek inny odebrał im sposobność bycia ze sobą. W dzisiejszych przygodach po tym jak poznaliśmy słowo ,,dywersja", które szczurek nam solennie wytłumaczył sepleniąc przy tym zabawnie. Jeden z nich usłyszał, że ich właściciel musi polecieć po nową suczkę i każdy z nich odebrał to na swój sposób. Nie chcieli żadnych zmian, więc postanowili, że zabiorą mu bilet, wtedy nigdzie nie poleci i ich problemy będą rozwiązane. Po udanej akcji udawali, że nic nie zrobili, jednak nie do końca byli przygotowani na to, co nadeszło. Niestety dwóch z nich zostało zamkniętych w bagażniku samochodu. Kombinowali jak mogli, by wyjść z tej sytuacji, jednak nic mądrego im do głowy nie przyszło. Jak zakończyła się ich wyprawa?
Przed wami część siódma, która naprawdę potrafi wciągać. Co się kończy w części poprzedniej, to w następnej jest drobną podpowiedzią. W przygodach tych zwierząt nie chodzi tylko o to, że mają przybyć następne, tylko o to, że nie chcą być przez nikogo zastępowane. Czują się źle z powodów swoich braków i robią co mogą, by podszkolić się na byciu lepszym. Idą w kierunku swoich marzeń i się nie poddają. Tu nie jest też ważne, że ktoś przeciąga głoski, a ktoś inny sepleni. Najważniejsza jest tutaj więź jaka się między nimi wytworzyła. Zwierzęta potrafią się wspierać i uzupełniać w sytuacjach, kiedy któreś ma jakieś ograniczenia. Akceptują to jak wyglądają, jednak wciąż mają potrzebę stania się lepszymi. Każda osoba, która to czyta, czuję się zmotywowana do działania. Podczas ich przygód wciąż mija czas, więc śpieszą się i nie odkładają niczego na później. Tak miło podkreślają, że trzeba działać ,,teraz", bo to zawsze najodpowiedniejszy moment. Wewnątrz książki mamy kolorowe ilustracje, które co jakiś czas możemy podziwiać. Druk jest większy z pięknymi odstępami kończącymi wypowiedź danej osoby. Obecnie historia toczy się podczas zimy, więc każdy widzi jakie i czyje ślady pozostawione są na nim. Mamy również na wyróżnionych stronach alarmowe numery telefonów pod które można dzwonić w razie jakichkolwiek wypadku. Oczywiście tych trudnych słów poznamy więcej i co ciekawe od razu można je zapamiętać, gdyż szczurek tłumaczy nam je z przykładów z ich życia. Uważam, że oprócz zabawnej lektury jest też pouczająca, dlatego jej wartość w moich oczach wzrasta. Serdecznie polecam ją osobom, które kochają góry, gdyż mamy je pięknie opisane, oraz tym, którzy tam jeszcze nie byli:-)
Ocena:
Data przeczytania: 2025-03-05
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Popr-ańcy. Tajna misja
Popr-ańcy. Tajna misja
Anna Sakowicz
9/10
Cykl: POPR-ańcy, tom 7

Alarm! Katastrofa jest już blisko! Ale spokojnie, POPR-ańcy poradzą sobie w każdej sytuacji. Nieświadomy wysiłków zwierząt Michał szykuje się do wyjazdu do Anglii, kiedy w zagadkowych okoliczności...

Komentarze

Pozostałe opinie

Nadchodzi dzień wyjazdu Michała do Anglii. Jednak mieszkańcy Chaty pod Wierchami próbują temu zapobiec. Daktyl w ostatniej chwili wskakuje do bagażnika auta, a za nim szczur. Niespodziewani towarzysz...

© 2007 - 2025 nakanapie.pl