Autobiograficzna powieść Frances Mayes stałą się niemałym wydarzeniem na rynku księgarskim zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Polsce. Dla wielu kobiet ta romantyczna opowieść była niezwykle pokrzepiająca – pokazywała, że po czterdziestce można z powodzeniem rozpocząć nowe życie. Dla wszystkich czytelników stała się urzekającą podróżą przez romantyczne zakątki Włoch, pochwałą niespiesznego i pogodnego stylu życia, w którym ważny jest każdy zapach i każdy posiłek. Krytycy pisali, że otwierając tę książkę, czujemy smak suszonych pomidorów i aromat włoskiego wina.
Frances Mayes ma dwa adresy, we włoskiej Cortonie oraz w San Francisco, gdzie wykłada na uniwersytecie. "Pod słońcem Toskanii" to opowieść życia autorki, która po przykrych osobistych przejściach zaczyna wszystko od nowa: kupuje stary dom na toskańskiej wsi, z wielką miłością i pietyzmem go odnawia, rozkoszuje się leniwie płynącym życiem włoskiej prowincji, urodą zabytków, smakiem wymyślonych przez siebie potraw - bo jest ona wielkim smakoszem i doskonałą kucharką; dwa rozdziały książki to po prostu zestaw niezwykle oryginalnych przepisów kulinarnych.