Czym jest ta książka? W pierwszym momencie trudno jest odpowiedzieć na to pytanie. Ja bym skwalifikowała ją jako porządny rachunek sumienia. Albo najlepiej jako spowiedź wielu kobiet. Niestety pierwsze nasze miłości nie zawsze okazują się trafne. Zaślepione rosnącym w nas uczuciem nie spostrzegamy wielu wad naszych wybrańców. Widzimy jedynie wspaniałe urywki, które zawładnęły naszymi sercami i wciąż o nich myślimy. Codzienność spychamy na boczny tor i czekamy z utęsknieniem za naszym księciem z bajki, który niestety tym księciem jest zazwyczaj właśnie tylko w naszych marzeniach. Wiele kobiet z tej książki przekonało się na własnych błędach, że nie da się wieść szczęśliwego życia, żyjąc tylko chwilą. Niestety za późno zdają sobie z tego sprawę i na długi czas pozostawia to na nich swoje piętno.
Kolejną myślą, jaka mi przyszła do głowy był zamysł, że ta książka jest jedną wielką plotką. Kobiety opowiadają swoje losy wdrążając opowieści o sąsiadach i przyrównując do nich swoje życie. Każdy z nich pragnie żyć lepiej od sąsiadów. Idealizują ich związki nie dostrzegając smutku w ich oczach.
Każdy z bohaterów robi wszystko, by być szczęśliwym. Niestety wymiar szczęścia ma tutaj bardzo różne znaczenie. Jednym bowiem chodzi o pieniądze, innym o dobry sex, a jeszcze innym o jak najlepszą reputację bez względu na poniesione koszty.
Wiele kobiet nie dostrzega możliwości własnego rozwoju. Całkowicie zapatrzone w swoich mężczyzn spełniają tylko ich zachcianki same zaniedbując swoje ciało. Wniosek jest prosty, mężczyźni szukają pociech u kogoś innego. Dlatego koniecznie i nawet celem obowiązku zalecam lekturę wszystkim kobietom! Chyba nic tak nie przemówi do waszego rozsądku tak jak ta książka. Uświadomi ona wam wasze wady, których sami nie dostrzegacie i sprawi, że będziecie mogły je zamienić w zalety. Podobno nic nas tak nie uczy jak plotka. I dlatego właśnie drogą plotkarską przekazuję wam najnowsze wieści o nieuświadomionych kobietach. Znajcie swoją wartość i przeczytajcie tą powieść zanim będzie za późno.